Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Bób jest rośliną uprawianą przede wszystkim dla smacznych, bogatych w białko nasion. Znajduje on zastosowanie w wielu kuchniach świata. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że był on znany i ceniony już w starożytności (delektowali się nim między innymi starożytni Egipcjanie). Jeżeli jesteśmy amatorami bobu i posiadamy własny ogród, możemy pomyśleć o samodzielnej uprawie tej rośliny.
Bób jest jednoroczną rośliną wchodzącą w skład rodziny bobowatych (jest spokrewniony między innymi z soczewicą, lukrecją i kozieradką). Jest on uprawiany jako warzywo w wielu regionach świata. Jego czterokanciasta, dęta łodyga osiąga do 100 centymetrów wysokości. Wrzecionowaty, palowy korzeń jest mocno rozgałęziony. Sino-zielone liście są parzystopierzaste. Bób posiada motylkowe, białe kwiaty zebrane w groniaste kwiatostany. Owocami bobu są zwisające strąki o długości około 12 centymetrów. W ich wnętrzu znajduje się od 2 do 5 nasion. Bób jest rośliną jadalną zawierającą białko i wiele innych składników odżywczych. Występuje on w wielu odmianach.
Nasiona bobu mogą być spożywane na surowo, a także poddawane obróbce termicznej. Choć w Polsce bardzo popularne jest jedzenie gotowanego bobu, należy pamiętać, że podczas obróbki termicznej traci on prawie połowę składników odżywczych.
Bób zawiera duże ilości białka, a także błonnik – oba te składniki zapewniają nam długotrwałe uczucie sytości. Roślina zawiera także komplet witamin z grupy B, witaminę A, witaminę C. Spożywanie bobo to sposób na dostarczenie sobie takich minerałów jak potas, wapń, żelazo i fosfor.
Bób jest źródłem roślinnego białka, dlatego o jego włączeniu do menu powinny pomyśleć zwłaszcza osoby stosujące dietę wegańską. Ze względu na zawartość witamin z grupy B warzywo to korzystnie wpływa na funkcjonowanie naszego układu nerwowego. Po spożyciu bobu często mamy dobry humor, jesteśmy spokojniejsi, lepiej śpimy, poprawia się nasza pamięć i koncentracja.
Dzięki zawartości potasu bób reguluje naszą gospodarkę wodno-elektrolitową.
Bób jest niskokaloryczny, a jednocześnie sycący, dlatego poleca się go osobom na diecie redukcyjnej.
Włączenie bobu do menu zaleca się osobom chorującym na Parkinsona, a także zagrożonym tą chorobą.
Bób jest rośliną charakteryzującą się wysoką odpornością na przymrozki, dlatego można sadzić go już pod koniec lutego. Nasiona bobu są w stanie wykiełkować już w temperaturze 4 stopni Celsjusza. Tak jak i inne rośliny motylkowe jest on bardzo dobrym przedplonem, gdyż wzbogaca glebę w azot. Należy jednak pamiętać, żeby nie sadzić go na stanowisku, gdzie w poprzednich sezonach rosły inne rośliny motylkowate (byłby wówczas bardziej narażony na szkodniki i choroby roślin). Bobu nie należy też siać w towarzystwie innych roślin zaliczanych do rodziny bobowatych.
Dla bobu należy zarezerwować stanowisko słoneczne (im więcej słońca, tym wyższe plony). Odpowiednie podłoże dla tej rośliny jest żyzne, przepuszczalne, o pH od 6,2 do 7, wilgotne. Uboga w składniki odżywcze gleba może mieć negatywny wpływ na plonowanie bobu, dlatego dobrze jest wzbogacić podłoże obornikiem (pamiętajmy jednak, żeby nie sadzić bobu bezpośrednio po użyciu obornika – najlepiej jest odczekać dwa, a nawet trzy lata).
Pamiętajmy, że podłoże, w którym rośnie bób musi być stale wilgotne, ale nie podmokłe. Roślina ta jest bowiem szczególnie wrażliwa na niedobór wody.
Fot.: materiał prasowy Klienta.