Zioła podkreślą smak każdej potrawy. Są nieocenione zarówno podczas przygotowywania sosów, jak i zup czy mięs. Warto zatem wiedzieć, jak suszyć zioła w prawidłowy sposób i cieszyć się ich intensywnym i niepowtarzalnym smakiem.
Suszenie to naturalny i tradycyjny, a do tego bardzo prosty sposób konserwacji ziół. Dobrze wysuszone zioła nie tylko zachowują swój wyjątkowy smak, ale również naturalną barwę i zapach. Dzięki suszeniu ziół nie musimy martwić się, że szybko się zepsują, ponieważ ususzone mogą starczyć na naprawdę długo. Przez co możemy trzymać suszone zioła w większej ilości. Niezależnie od tego , czy jest to bazylia, majeranek, oregano, pietruszka, koperek, szałwia czy mięta, zawsze warto mieć zioła w kuchennej szafce. Bazylia dzięki swojej intensywności podkreśli smak potraw włoskiej kuchni. Idealnie sprawdzi się w połączeniu z pomidorkami i mozzarellą. Mięta dodana do lemoniady sprawia, że napój ten jest niezwykle orzeźwiający.
Zioła mają nie tylko walory smakowe, ale i dużo właściwości prozdrowotnych. Napar z liści dziurawca sprawdzi się na dolegliwości żołądkowe, zaś z melisy uspokoi skołatane nerwy i zapewni spokojny sen. Szałwia ma działania oczyszczające i dodatkowo oczarowuje zapachem. Jak suszyć zioła? Poznaj proste domowe metody.
Metod suszenia ziół jest naprawdę wiele. Można zrobić to naturalnie lub z pomocą specjalnych urządzeń. Do najpopularniejszych metod suszenia ziół należą:
Aby wysuszyć zioła na świeżym powietrzu, należy związać ogonki i powiesić je w przewiewnym miejscu, najlepiej słonecznym. Tą metodą najlepiej ususzymy rozmaryn, miętę i oregano. Problematyczne może być suszenie jedynie listków, a nie całych łodyżek. Wtedy warto wykorzystać lniany woreczek. Ten sposób ma jednak jedną wadę – jest czasochłonny. Suszenie ziół w ten sposób trwa około dwóch tygodni.
Jeśli chcemy przyspieszyć suszenie ziół, możemy do tego wykorzystać piekarnik. Zioła układamy na papierze do pieczenia, a piekarnik ustawiamy na najniższą temperaturę – można wykonać to również za pomocą termoobiegu. Po włożeniu ziół do piekarnika lekko uchylamy drzwiczki, aby umożliwić ujście pary wodnej, po czym zostawiamy je na kilka godzin. Trzeba pamiętać, że przy tej metodzie na raz można suszyć tylko jeden rodzaj ziół, aby uniknąć mieszania się aromatów. Czas suszenia ziół w piekarniku trwa kilka godzin i zależy od wielkości i wilgotności ziół. Aby na bieżąco weryfikować stopień wysuszenia, warto co jakiś czas zaglądać do piekarnika i ocenić stopień wysuszenia ziół.
Jak suszyć zioła? A może w suszarce? Tu również układamy cienką warstwę na tackach i włączamy suszarkę. Musimy pamiętać o tym, aby cały czas kontrolować stopień wysuszenia ziół. Czas suszenia wynosi do kilku godzin. Wszystko zależy od rodzaju i wilgotności ziół.
Za najbardziej kontrowersyjną metodę suszenia ziół uznaje się suszenie w kuchence mikrofalowej. Jednak jest to najskuteczniejsza metoda, ponieważ suszenie ziół trwa zaledwie chwilę. Aby ususzyć zioła w mikrofali, należy ułożyć je pomiędzy dwa papierowe ręczniki i wstawić do kuchenki, ustawiając ją na moc 400W. Czas suszenia i w tym wypadku zależy od rodzaju zioła, np. bazylię ususzymy w minutę, zaś gałązki kopru w dwie minuty.
Suszenie ziół w lodówce może się wydawać nieco dziwne, jednak jest to bardzo efektywny i skuteczny sposób. Można to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy sposób to ułożenia ziół na tackach, a drugi to zawinięcie ich w lniany materiał. W tym przypadku najlepiej suszyć pojedyncze liście na tacce lub talerzu i przykryć je przewiewną tkaniną. Tak przygotowane zioła należy włożyć do lodówki i czekać aż suche powietrze w chłodziarce wyciągnie z nich wilgoć. Stan wysuszenia należy sprawdzić po około 5 dniach i oszacować, czy zioła są wystarczająco wysuszone, czy należy je jeszcze suszyć. Dzięki suszeniu w lodówce uzyskujemy zielone i chrupiące zioła.
Ususzone zioła wymagają odpowiedniego przechowywania. Pojemników z suszonymi ziołami nie powinniśmy stawiać w nasłonecznionych miejscach i wilgotnych. Warto też pamiętać, aby ich nie rozdrabniać, a w całości przesypać do zakręcanych i szczelnych pojemników czy słoików. W ten sposób zabezpieczymy je przed utratą koloru i zapachu.
Każdy pojemnik należy podpisać.
W wielu miejscach w internecie można przeczytać o suszeniu ziół w podwyższonych temperaturach np. piekarnik czy mikrofalówka. jednak moim zdaniem efekt końcowy z takiego suszenia jest znacznie gorszy od pozostałych metod w których nie ma tak dużej różnicy temperatury podczas procesu. Jakie są Wasze doświadczenia?