Masz płyty winylowe i zastanawiasz się, jak je odpowiednio zaaranżować w Twoim mieszkaniu? Oto pomysły, które mogą Cię zainspirować!
Zacznijmy od tego, że płyty winylowe znów zyskują na popularności, choć jest to bardziej moda vintage. Niemniej wciąż można z tych płyt korzystać – w różny sposób. A w jaki dokładnie?
Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Wielu muzyków upiera się, że owszem. Jednakże specjaliści, którzy badają utwory muzyczne, już tacy pewni nie są. Panuje raczej zgoda, że istotniejszy jest tutaj czynnik atmosfery, którą płyta buduje.
Z pewnością dźwięk ten może się różnić, szczególnie iż płyty winylowe ulegają uszkodzeniu podczas odsłuchiwaniu i z czasem w ogóle nie nadają się do odtwarzania. Nie znaczy to jednak, że nie warto doświadczać muzyki w ten sposób. Jest on nie tylko przeznaczony dla koneserów, ale również osób, które w utworze muzycznym widzą dzieło sztuki, a nie kolejną piosenkę.
W takiej sytuacji warto zaaranżować pokój w odpowiedni sposób: na przykład poprzez ustawienie głośników na wprost kanapy, za którą jest goła ściana. W ten sposób dźwięk może idealnie się rozchodzić (szczególnie dobre są zamknięte pomieszczenia, dlatego tak dobrze słucha się muzyki w samochodzie).
Zdarzają się zaciekłe dyskusje między słuchaczami płyt winylowych, czy powinno się je umieszczać na ścianach. W ten sposób zazwyczaj pozbawiamy je swojej pierwotnej funkcji i ograniczamy jedynie do poziomu ozdoby, takiej jak kwiatek w doniczce. Należy jednak zauważyć, że najczęściej na ścianie wiesza się te płyty, które w wyniku regularnego słuchania uległy już nieodwracalnym uszkodzeniom. I teraz rzeczywiście nadają się tylko do ozdoby.
Taką płytę najlepiej oprawić w szklaną ramkę i zamocować na ścianie. Można płytę wyjąć, albo zachować wewnątrz pierwotnego opakowania i taką zawartością dopiero wypełnić gablotę. Nie polecamy jednak stosowania gwoździ czy wwiercania płyty w ścianę. Bardziej eleganckim sposobem będzie zamontowanie stojaku bądź uchwytu. W razie remontu można taką płytę wówczas po prostu zdjąć.
Można także wyposażyć się w różnego rodzaju półki, które pozwolą nam ciekawie zabezpieczyć płyty, a zarazem udekorować nimi mieszkanie. W kontekście naściennym można zakupić specjalnie oranlife, czyli wysokiej jakości przezroczyste ramki.
Inaczej sytuacja się przedstawia w przypadku półki ściennej JILLY. Przypomina ona z pozoru klatkę, w której można trzymać różne rzeczy. Najczęściej wykorzystuje się ją właśnie do trzymania płyt winylowych lub jako półkę na książki. Niektórzy te elementy łączą i efekt jest wspaniały!
Jednym z najlepszych sposobów przechowywania jest drewniana szafka na płyty winylowe. Nie mówimy tutaj o typowej szafeczce, która schowa nasze cudeńka. Chodzi tutaj o szczególnego typu wysokie szafki, które pozwalają postawić płyty w pionie. Najczęściej aranżuje się przestrzeń dookoła nich jako małe sanktuarium muzyczne (na przykład na podłodze) z magnetofonem, słuchawkami, drabinką na kasety oraz głośnikami.
Taką szafkę można zarówno zakupić, jak i samemu skonstruować. Szczególnie popularne jest wykorzystywanie modelu vintage albo prlowskich naszywek. W ostatnim typie nic lepiej się nie sprawdzi niż właśnie drewno z mebli, które królowały za czasów naszych babć.
Zdj. główne: Eric Krull/unsplash.com
