Sprzątanie nie zawsze należy do ulubionych zajęć dzieci, ale jeśli zamienimy domowe obowiązki w zabawę, maluchy z pewnością będą rwać się do pomocy. Jak to zrobić? Przedstawiamy sprawdzone sposoby.
Obowiązki domowe zazwyczaj się nie kończą, szczególnie gdy mamy małe dzieci, których zabawki leżą porozrzucane w każdym kącie.
Maluchy lubią naśladować rodziców i często same spontanicznie włączają się do sprzątania, na przykład wyciągają mokre pranie z pralki lub wyrzucają papierki do kosza. Warto podtrzymywać to zainteresowanie i od najmłodszych lat zapoznawać pociechy z pracami domowymi. Powinniśmy tylko pamiętać, aby obowiązki były dostosowane do wieku dziecka i nie przekraczały jego możliwości.
Zdarza się jednak, że dzieci niechętnie pomagają i nie chcą sprzątać, nawet na wyraźną prośbę rodziców. Wówczas trzeba znaleźć sposób, który sprawi, że domowe obowiązki będą odbierane jako forma zabawy. Przedstawiamy kilka pomysłów, jak zachęcić nasze pociechy do wspólnych porządków.
Nawet najmłodsze dzieci warto uświadamiać, że dom w magiczny sposób nie sprząta się sam i każdego dnia trzeba wykonać wiele czynności. Dobrym pomysłem jest planowanie prac domowych dla rodziny na cały tydzień. Ważne, aby brało w tym udział również dziecko i samo mogło zdecydować, w czym pomoże. Już wspólne planowanie można potraktować jako zabawę i nazywać je „stołem obrad”. Dzieci będą mieć poczucie, że są poważnie traktowane, więc poważnie podejdą do przydzielonych im zadań.
Składanie prania można zamienić w zabawę podobną do memory, w której łączy się w pary te same elementy. Ten sposób świetnie sprawdzi się w przypadku łączenia skarpetek, ale dzieci mogą wyszukiwać w stercie prania również inne swoje ubranka. Taka zabawa pomoże w ćwiczeniu spostrzegawczości u dziecka.
Dzieci lubią rywalizację i lubią wygrywać. Sprzątanie zabawek z podłogi i ukrytych zakątków można potraktować jako formę zawodów, w których wygrywa ten, kto pierwszy posprząta pewien obszar albo zbierze więcej rzeczy. Dla większej motywacji można ustalić nagrodę – nie musi to być coś materialnego, lepszym pomysłem będzie wspólne spędzenie czasu, na przykład wyjście na spacer lub plac zabaw.
Gotowanie jest koniecznym obowiązkiem i to na dodatek takim, który wykonuje się każdego dnia. Tym bardziej warto zamienić przygotowywanie posiłków we wspólną zabawę na miarę warsztatów kulinarnych. Małe dzieci mogą na przykład mieszać ciasto, przesypywać mąkę, podawać przyprawy lub kroić miękkie warzywa i owoce plastikowym nożykiem. I na pewno będą zachwycone, jeśli dostaną własny fartuszek.
Czasami trudno przekonać nasze pociechy do posprzątania porozrzucanych zabawek. Można wówczas potraktować lalki i pluszaki jak istoty żywe i poważnym tonem powiedzieć dziecku, że zabawkom będzie niewygodnie na podłodze czy w kącie i na pewno lepiej wyspałyby się w swoich pudełkach. To powinno przekonać maluchy.
Przy muzyce czas zawsze płynie szybciej i przyjemniej. Aby umilić nużące prace domowe, włącz ulubione piosenki dzieci. Śpiewajcie razem i kręćcie piruety z miotłą lub mopem. Kilka obrotów w jedną i drugą stronę i nim dziecko zauważy, wszystkie kurze będą wytarte.
Zdj. główne: CDC/unsplash.com